Minęło 76 lat od najtragiczniejszych wydarzeń dla Romów
Jak co roku, 2 sierpnia obchodzony jest jako dzień Pamięci o Zagładzie Sinti i Romów. Warto pamiętać, że z nocy 2 na 3 sierpnia 1944 r. Niemcy zlikwidowali tzw. obóz rodzinny (Zigeunerlager) dla Cyganów.
Wczoraj upamiętniona została 76. rocznica likwidacji „Zigeunerlager” w KL Auschwitz – Birkenau II. Ze względu na ograniczenia sanitarne w tegorocznych uroczystościach udział wzięło mniejsze grono niż dotychczas. Z powodu pandemii koronawirusa wiele osób, w tym świadkowie historii, nie mogło pojawić się w tym ważnym dniu w Birkenau. Całość wydarzenia była transmitowana za pomocą Internetu – co ułatwiło przekaz.
Przy pomniku upamiętniającym zagładę Romów i Sinti głos zabrali Roman Kwiatkowski– Prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce, Romani Rose– Przewodniczący Centralnej Rady Niemieckich Sinti i Romów oraz Piotr Cywiński– Dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz – Birkenau.
Pamięć i przeszłość to fundament, na którym opieramy świadomość naszego narodu. Ale to teraźniejszość i przyszłość kiedy to realizować będziemy nasze ambicje, wspólne życie zgodne z harmonią otaczającą nas. Nasze prawa i obowiązki nie tylko jako Romów, ale jako członków społeczeństw, w których żyjemy. Obojętność jest wielką pokusą, ale obojętność dzisiaj jest przyzwoleniem na dyskryminację.- powiedział w swoim przemówieniu Roman Kwiatkowski.
Dziś Europa znów stoi w obliczu nowego nacjonalizmu, antycyganizmu i antysemityzmu. W ostatnim czasie byliśmy świadkami wielu prawicowych zamachów terrorystycznych w Niemczech i innych krajach europejskich. Upamiętnienie wydarzeń historycznych jest naszym obowiązkiem na teraz i na przyszłość. Wspominając zbrodnie narodowego socjalizmu i Holokaustu dzisiaj, musimy jednocześnie bronić demokracji i rządów prawa– podkreślił Romani Rose.
– Łatwo sobie wyobrazić, że jest cicho i spokojnie bo żyjemy w nowej Europie. Nie ma czegoś takiego jak nowa Europa. Dwa czy trzy pokolenia to jest zdecydowanie za mało, żeby zmienić pewne podstawowe wektory ludzkich zachowań. Zwłaszcza jeśli te zachowania są połączone z zupełnie podstawowymi ludzkimi uczuciami. Takimi jak duma, pycha, lęk czy niechęć. Żyjemy w Europie, która nadal tworzy i toleruje dyskryminację –powiedział na zakończenie przemówień Piotr Cywiński.
Zarząd Powiatu w Oświęcimiu reprezentowała członkini ZarząduTeresa Jankowska.
Fot. WR
