zaufali nam

AKATIMI GABINET REFLEKSOLOGII - zaufali nam

Z powodu raka brałam chemię. Skutkiem ubocznym m.inn. było niesamowite puchnięcie i ból stóp. Było tylko widać baniaki, nie nogi. Właściwie nie mogłam chodzić. Do gabinetu zgłosiłam się zdesperowana, bo kolejne tabletki przepisywane przez lekarza przynosiły mizerne i krótkotrwałe efekty. Szczerze mówiąc, nie bardzo wierzyłam, że cokolwiek może mi pomóc. Ale … tonący brzytwy się chwyta. Jakie było moje zdziwienie, kiedy Pani Marzena przy pierwszym badaniu wymieniła moje wszystkie problemy chorobowe, a przecież nic wcześniej nie mówiłam: nerki (widać było moje nogi), jelita (po chemii miałam okropne problemy z przemianą materii-delikatnie mówiąc), kręgosłup – od kilkunastu lat choruję, kilka rezonansów potwierdzających zwyrodnienia, oczy – od lat choruję na jaskrę. Efekty zabiegu przeszły moje najśmielsze marzenia. Po drugim zabiegu mogłam ubrać buty -co było wcześniej niemożliwe-i wyjść na całe pół godziny z domu. Kto tego nie przeżył, nie wie, jaka to radość, jeśli przez dwa miesiące było się „uziemionym” w domu. Unormowało mi się trawienie. Dotychczas skorzystałam z sześciu zabiegów. Potem musiałam zrobić przerwę, (bo operacja), ale teraz wracam na zabiegi, bo dzięki nim – i to jest najlepszy przykład – po kilkumiesięcznym zwolnieniu wracam do pracy. A jak te zabiegi wpływają pozytywnie na psychikę! Powiedziałam o tym na grupie wielu Amazonkom zmagającymi się z tym samym problemem i spotkało się to z żywym zainteresowaniem.
Podsumowując: polecam całym sercem!

Ilona

Zaprowadziło mnie tam serce, więc czułem, że osoba, którą tam spotkam, będzie niesamowita i tak też się stało.
Ciepłota jej serca, ta cudowna energia połączona z wielkimi umiejętnościami, wiedzą, a także radość płynąca z tego, co robi, sprawiły, że moje ciało i dusza wracają stamtąd jak z jakiegoś niebiańskiego spaa.
dziękuję Duszo!
i jak powiedzial Terminator
” I’ll be back ”

Kuba

Wizytę w Akatimi trzeba podzielić na kilka etapów.
1) dojeżdżasz w urocze miejsce, które od razu wprowadza w spokój; parkujesz pod drzewami, a nie po środku miejskiego zgiełku.
2) poznajesz Panią Marzenkę, osobę o wielkim sercu, zabawną, mądrą, doświadczoną i utalentowaną.
3) jesteś niecierpliwy pierwszego zabiegu, im bardziej widzisz z jaką pasją podchodzi do tego Pani Marzenka.
4) oddajesz się – dosłownie – w jej ręce
5) dowiadujesz się o sobie nowych rzeczy, otwierasz się na tego typu terapię. Zastanawiasz się jak to możliwe, że na Twoich stopach widać problemy, z którymi zmagałeś się od lat.
6) wychodzisz z gabinetu i chcesz wszystkich powiadomić o tym, jak wspaniale spożytkowałeś godzinę swojego życia, namawiając wszystkich, aby też tego spróbowali.
7) NAJWAŻNIEJSZE! Już na drugi dzień po zabiegu czujesz, że Twoje ciało zareagowało dokładnie w taki sposób, jaki mógłbyś sobie wymarzyć. Komfort życia się podnosi, a sam nie możesz uwierzyć w to, co właśnie się stało.
Tak właśnie opisałabym moje doświadczenia z tym miejscem. Jasne jest więc, że każdemu polecam, będę polecać i szczerze namawiać, by oddać się zabiegowi w Akatimi. Czy jest to przyjemny masaż stóp? Absolutnie nie. Czy czujesz się po tym zabiegu zdrowszy? ABSOLUTNIE TAK! … a to najwyższa wartość

Marta

Super spędzony czas, a Pani Marzenka to bardzo miła i serdeczna osoba Byłam w szoku , że ze stopy jest w stanie wyczytać wszystkie dolegliwości i choroby przebyte od wczesnych lat dzieciństwa. Poczułam duże zmniejszenie napięcia i takie rozluźnienie, jakby ktoś wyjął ze mnie cały zgromadzony stres
Dziękuję i polecam !

Klaudia

Wzięłam cała serię. Wiele problemów zdrowotnych o których myślałam, że ich nigdy się już nie pozbędę, minęło. Nie boli mnie kręgosłup, bark, dużo lepiej śpię. Polecam

Janina