BLUE SPORT ROWERY I NARTY - Zaskakująco długa historia rowerów elektrycznych.
Zaskakująco długa historia rowerów elektrycznych.
Niewiele później jak zaczęto stosować gumowane opony w kołach rowerowych inteligencja zainteresowana w pojazdach napędzanych siła mięsni osoby poruszającej się pojazdem zaczęła dokonywać różnych prób połączenia silnika elektrycznego z ramą rowerową. MOżna być zaskoczonym dowiadując się, że idea rowerów elektrycznych to wcale nic nowego…
Elektryczny trójkołowiec.
w 1881 roku mało znany francuski magazyn naukowy przedstawił Gustave Trouvé, który dokonał modyfikacji Brytyjskiego roweru trójkołowego. Silnik elektryczny został połączony z dźwignią mechanizmu napędowego, a z czasem wzbogacony o mechanizm zawierający również pedały dla osoby jadącej. Zamontowana bateria miała dostarczać kilka watów do silnika, by odciążyć rowerzystę i zmniejszyć Jego wysiłek. Pomimo, że technologia baterii elektrycznych w tamtych czasach się rozwijała, to można odnieść wrażenie, iż to jednak rowerzysta bardziej wspomagał silnik elektryczny…
Wojny patentowe.
Pomijając fakt, że rowery napędzane tylko za pomocą samego pedałowania były równie wydajne co rowery elektryczne, a to z powodu ich relatywnie niskiej wagi, to wielu zapalonych inżynierów szukało wciąż nowych patenów zastosowania silnika elektrycznego w rowerze. Można znaleźć wiele informacji na temat Ogdena Boltona Jr, który w 1895 roku opatantował pierwszy silnik elektryczny umieszczony w piaście tylnego koła, gdzie bateria znajdowała się pod górną rurą ramy. Już dwa lata później Hosea W. Libbey z Bostonu opatentował rower z dwoma silnikami i dwoma bateriami, gdzie jeden silnik pracował podczas jazdy po powierzchni poziomej, a dodatkowy drugi uruchamiał się na wzniesieniach i było to z pewnością pierwsze użycie ‚sterownika’ w rowerze elektrycznym. Wszystkie te baterie były bardzo ciężkie, co w praktyce oznaczało, że ówczesna technologia nie była w stanie podążyć za koncepcją. Na dalszy efektywny rozwój w tej dziedzinie należało poczekać niemal 100 lat.
Rewolucja technologiczna lat 90′ XX wieku.
Ogromny postęp nastąpił w 1997 roku, kiedy to japońscy inżynierowie zaprezentowali rower wyposażony nie tylko w sam silnik elektryczny, ale posiadający także pętle sprzężenia zwrotnego. Czujnik momentu obrotowego współpracujący z tą właśnie pętlą sprzężenia zwrotnego sprawił, że można kontrolować ilość dostaraczanej energii do silnika elektrycznego. Dzięki temu stało się możliwe ustawianie odpowiedniego poziomu wspomagania napędu elektrycznego podczas jazdy. w tym momecie odczucia z jazdy w końcu zaczęły przypominać to czego od dawna oczekiwano od nowoczesnych rowerów elektrycznych.
Moc rowerów w XXI wielu.
Pod koniec lat 80′ XIX wieku nie było już wątpliwości, że szaleństwo rowerowe było obecne praktycznie w każdej części świata. Rowery zrewolucjonizowały transport i wprowadziły niewyobrażalną ilość wolności i mobilności, wówczas zwłaszcza dla kobiet. Nowe osiągnięcia technologiczne w tym czasie, takie jak koła o równych wymiarach, napęd łańcuchowy i opony pompowane powietrzem, umożliwiły znacznie bezpieczniejszą i wygodniejszą jazdę, zwiększając popularność roweru. Dzięki innowacjom i szerokiej dostępności rowerowe szaleństwo wychowało pokolenie cyklistów, którzy wkrótce potem zrewolucjonizują samochody, motocykle, a nawet samoloty. Dla XIX-wiecznych fanatyków rowerowych, takich jak Henry Ford i bracia Wright, rower reprezentował bazę wiedzy technicznej, którą udało im się przekształcić w rewolucyjne systemy mechaniczne do podróży lądowych i lotniczych. Dla porównania, dzisiejsze najbardziej zaawansowane rowery mogą być zbudowane z lekkich materiałów z włókna węglowego, wyposażone w silniki elektryczne, czujniki elektroniczne, wbudowane komputery, hamulce hydrauliczne, akumulatory litowo-jonowe, a nawet ładowarkę do Twojego telefonu.. To właśnie rowery elektryczne lub e-rowery stanowią o zaawansowaniu technologicznym XXI wieku w tej dziedzinie i, co ważniejsze, są coraz łatwiej i powszechniej dostępne dla każdego rowerzysty bez względu na preferowane przeznaczenie.