Akademia Architektury: Ostatni Zapala Światło
ARCHITEKTURY POTOK
Jeśli chcesz dojść do morza idź w dół rzeki, mówi stare powiedzenie. Wiadomo, że podążając tym szlakiem spotka się nie tylko ludzi, ale też niezbędną do życia architekturę. Czy zatem rozmowa o najróżniejszych fenomenach architektury, toczona nieśpiesznie akurat nad potokiem nie brzmi jak dobry pomysł? To właśnie dlatego Bartek i Sonia Pochopień postanowili usiąść nad brzegiem strumienia i spoglądać tam gdzie za horyzontem znika jego wartki nurt, a pojawia się niechybnie architektura – wiejska, małomiasteczkowa, modernistyczna, renesansowa, mieszkaniowa, handlowa, opisywana w leksykonach czy przez wielkich poetów albo taka zupełnie niepozorna i pozostająca na uboczu. Jedyny w swoim rodzaju projekt – sto odcinków, sto szkiców i cały potok opowieści.
Są tacy, którzy – chociaż droga prosta – nie mogą się odnaleźć, nie wiedzą gdzie ich miejsce, kogo kochają, kim chcą być i jak powinni zarabiać na życie, ot błąkają się przez życie. Ale są i tacy, którzy pomimo ciemnej gęstwiny wiedzą przynajmniej jedno – gdzie stoi ich dom. Do tych drugich, a zwykliśmy nazywać ich szczęśliwcami, zaliczał się z pewnością Szymon Kluger.
Wszelako żydowskie szczęście – zupełnie zresztą jak to polskie – zbyt często idzie ręka w rękę z tragedią, zaś w tle, co począć, no chyba po prostu muszą wysoką nutą wibrować klarnet ze skrzypcami.
Zapraszamy na opowieść o tym ostatnim, który zapalał światło u drzwi świątyni, na historię o sile przywiązania do miejsca i rodzinnego domu.
Źródło:
Akademia Architektury
Sonia i Bartek Pochopień