Wicestarosta Paweł Kobielusz, członkini zarządu powiatu Teresa Jankowska oraz dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oświęcimiu Józef Kała uczestniczyli dziś, tj. 16 kwietnia w wideokonferencji z udziałem wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Aliny Nowak i wojewody małopolskiego Piotra Ćwika.

Spotkanie było adresowane do starostw powiatowych w Małopolsce i miast na prawach powiatu. Głównym tematem był dotychczasowy sposób realizacji rządowej Tarczy Antykryzysowej przez powiatowe urzędy pracy w Małopolsce.

Przedstawicielka Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej mówiła o dotychczasowych efektach Tarczy w kontekście ratowania miejsc pracy zagrożonych w obliczu pandemii koronawirusa. Wiceminister Alina Nowak zapewniła starostów i dyrektorów urzędów pracy, że środków na mikropożyczki (do 5 tys. zł) i inne systemy wsparcia w ramach Tarczy nie zabraknie i na bieżąco są przelewane na konta urzędów pracy. Jednocześnie zaapelowała do samorządowców o zaangażowanie w pomoc lokalnym przedsiębiorcom.

Samorządowcy pytali panią minister o sposób interpretacji niejednoznacznych zapisów Tarczy Antykryzysowej i mechanizm pozyskiwania środków. Informowali także o skomplikowanym dla wielu osób sposobie elektronicznej rejestracji bezrobotnych. Pani minister zapewniła, że system zostanie uproszczony.

Przypomnijmy, że powiatowe urzędy pracy przyjmują wnioski o niskooprocentowaną pożyczkę do kwoty 5 tys. zł dla mikroprzedsiębiorców na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Natomiast wojewódzkie urzędy pracy rozpatrują wnioski o dofinansowania do wynagrodzeń ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Do 9 kwietnia przedsiębiorcy złożyli w całym kraju blisko 45 tys. wniosków o pożyczkę i ponad 5,3 tys. wniosków o dofinansowanie do wynagrodzeń w celu ochrony miejsc pracy.

Józef Kała, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oświęcimiu powiedział nam, że jak dotąd kierowana przezeń placówka otrzymała z ministerstwa na mikropożyczki 1,5 mln zł. Z własnej kieszeni PUP w Oświęcimiu wygospodarował 75 tys. zł. W sumie wystarczy to na udzielenie mikropożyczek dla około 300 wnioskodawców. Tymczasem wnioski na tę formę pomocy złożyło do dziś już blisko 420 osób.

Szef PUP  w Oświęcimiu podkreślił, że na razie żaden z pracodawców w naszym powiecie nie zasygnalizował urzędowi chęci przeprowadzenia zwolnień grupowych. Sytuacja na powiatowym rynku pracy w związku z pandemią koronawirusa zmienia się. O ile w marcu poziom stopa bezrobocia utrzymywała się na stabilnym poziomie, o tyle w kwietniu znacząco rośnie odsetek osób rejestrujących się jako osoby bezrobotne. W dużej mierze są to osoby, które wróciły z zagranicy.

(Szerzej o sytuacji na powiatowym rynku pracy już wkrótce).

Fot. RL