Powiatowa „Dąbrowska” Kęty apeluje o pomoc dla ciężko chorego nauczyciela historii
Dyrekcja, grono pedagogiczne i społeczność uczniowska Powiatowego Zespołu Nr 9 Szkół im. M. Dąbrowskiej w Kętach zwraca się wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc dla Jarosława Gugulskiego, od wielu lat związanego z popularną „Dąbrowską”. Pod koniec września br. nauczyciel historii zachorował i obecnie przebywa w szpitalu. Czeka go długa i kosztowna rehabilitacja.
– Jarosław Gugulski to człowiek skromny, cierpliwy i wytrwały. Zawód, który wykonuje, jest jego wielką pasją. Pracuje tak, aby w młodych ludziach rozwijać zamiłowanie do historii. Motywuje uczniów do samokształcenia, a także uczestnictwa w konkursach i olimpiadach historycznych. Każdy sukces wychowanka staje się jego sukcesem – mówi Anna Kapcia, dyrektorka „Dąbrowskiej”.
Oto kilka wypowiedzi uczniów o Jarosławie Gugulskim.
„Pan Profesor jest zawsze całym sercem oddany swojemu przedmiotowi, pełen pasji i zaangażowania. Jego wykłady są jak fascynująca opowieść prawdziwego znawcy, niezwykle przyjemne w odbiorze i zwyczajnie ciekawe. Pan Jarosław z wielką chęcią poszerza naszą wiedzę poza ramy podręczników, dopełniając każdą lekcję porcją ciekawostek. Jest zawsze chętny do podjęcia dyskusji, stara się odpowiedzieć na każde pytanie ucznia tak pełnie i wyczerpująco, jak to możliwe. On sam także stale uczy się, rozwija swoją własną znajomość historii, śledzi najnowsze osiągnięcia tej nauki i, rzecz jasna, dzieli się nimi ze swoimi uczniami”.
„Pan Profesor ma doskonałe relacje z młodzieżą. Zawsze jest życzliwy, nigdy też nie widziałem Go ponurego czy w złym humorze. Stara się, gdy to tylko możliwe, „pójść na rękę” uczniom, jest dla nas pomocą w nauce, a nie przeszkodą. Ma poczucie humoru i dystans do siebie i świata, dzięki czemu jego lekcje nie są tylko smętną, nudną koniecznością, a ciekawym i niepowtarzalnym wydarzeniem. Pan Jarosław zawsze szanuje zdanie uczniów, uczy w sposób możliwie obiektywny i bezstronny, nie wplata w wykład własnych przekonań”.
„Bardzo zależy mi na tym, aby zdrowie Pana Jarosława pozwoliło mu na powrót, choćby na krótko, do zawodu. Niezwykle trudne jest znalezienie równie ciepłego, oddanego i zafascynowanego historią nauczyciela co On”.
– Choroba pana Jarosława poruszyła całe środowisko nauczycielskie, uczniowskie, absolwentów i przyjaciół naszego Liceum. W imieniu społeczności szkolnej z góry serdecznie dziękujemy za Państwa dobre serce – dodaje Anna Kapcia.
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/37cvrp
