Z wielu zakątków kraju dochodzą niepokojące informacje o problemach w domach pomocy społecznej związanych z pandemią koronawirusa. Jak sytuacja wygląda w Domu Pomocy Społecznej w Bobrku? – zapytaliśmy o to dyrektora placówki, Mariusza Sajaka.

– W naszej placówce przebywa obecnie 201 niepełnosprawnych intelektualnie mieszkańców.  Aktualnie wśród mieszkańców i pracowników nie odnotowano żadnego przypadku COVID-19– uspokaja dyrektor Mariusz Sajak.

W związku z pandemią koronawirusa, od 9 marca br. wprowadzane są środki ostrożnościowe, takie jak zakaz odwiedzin i wyjazdów mieszkańców. Zmieniono organizację w Domu, by mieszkańcy i pracownicy poszczególnych oddziałów nie mieli ze sobą kontaktu.

– Na bieżąco monitorowana jest sytuacja pracowników pod kontem ich stanu zdrowia, ewentualnego kontaktu z osobami z podejrzeniem zakażenia, mierzona jest temperatura ciała przed przystąpieniem do pracy– wylicza dyrektor Sajak.

Dyrektor nie ukrywa, że jak we wszystkich tego rodzaju placówkach, występują trudności z zaopatrzeniem w środki ochrony dla pracowników oraz płyny do dezynfekcji.

W związku z zagrożeniem epidemiologicznym, zużycie tego rodzaju środków jest znacznie większe.

– Pracownicy pionu opiekuńczego stale pracują obecnie w jednorazowych maseczkach chirurgicznych i rękawiczkach. Tymczasem na rynku występują braki w dostępności do środków ochrony lub ich ceny są niewspółmiernie wysokie w porównaniu do rzeczywistej wartości– zauważa nasz rozmówca.

Powiat przekazał placówce środki do dezynfekcji. Zarząd Powiatu w Oświęcimiu na bieżąco monitoruje sytuację w placówce.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z wicestarostą Pawłem Kobieluszem– podkreśla dyrektor placówki w Bobrku, dodając że ostatnio zorganizował telekonferencję z dyrektorem powiatowego sanepidu, naczelniczką wydziału zdrowia w starostwie oraz przedstawicielką Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Oświęcimiu odnośnie procedur w razie pojawienia się w DPS-ie zakażenia koronawirusem.

Obecnie partiami przekazywane są środki z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Dystrybucję na naszym terenie koordynuje Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Oświęcimiu.

– Otrzymaliśmy także paczkę z maseczkami i płynami z WOŚP. Wsparły nas grupy inicjatywne, jak „Oświęcim – szyjemy maseczki”, „Chrzanów szyje maski dla medyków”, Fundacja Ludzi z Potencjałem. Otrzymaliśmy trochę przyłbic produkowanych przez wolontariuszy. Maseczki bawełniane służyły do czasu pozyskania chirurgicznych. Ilości te właściwie zużywane są na bieżąco– podkreśla Mariusz Sajak.

Dyrektor szacuje, że zapas rękawiczek wystarczy na tydzień, a maseczek i płynów na jakieś dwa tygodnie. Brakuje fartuchów i pościeli jednorazowych, kombinezonów.

– Oprócz takich środków wskazane byłoby wyposażenie naszej placówki w sprzęt dedykowany do pracy z osobami chorymi w przypadku pojawienia się zakażenia. Mam na myśli specjalne maseczki FFP3, względnie FFP2, gogle oraz specjalne ubranie  (kombinezony, ochraniacze na buty)– podsumowuje dyrektor Mariusz Sajak, licząc w tym zakresie na pomoc ludzi dobrej woli i instytucji.

Fot. zbiory DPS w Bobrku

Źródło: Powiat Oświęcim